Rozśpiewane Elfy żegnają przedszkole
„Kart w kalendarzu było niemało.
Codziennie jedną zdejmował czas.
I cóż powiecie, ot przeleciało,
Rok szkolny minął, jak z bicza trzasł…”
Tymi słowami Rozśpiewane Elfy z grupy IV
rozpoczęły swój pożegnalny program artystyczny dla
rodziców. W programie znalazły się wiersze, piosenki i
przede wszystkim tańce. Była to bowiem taneczna podróż
po świecie.
I
zanim się rozstaniemy
W
daleką podróż pojedziemy.
Odwiedzimy różne kraje
Powspominamy taneczne ich obyczaje.
Dzieci
zaprezentowały tańce stare i nowe z Indii, Anglii,
Brazylii, Czech, Afryki i oczywiście Polski.
Rodzice
mieli okazję podziwiać przepiękne stroje, a także
sprawności dzieci tj. umiejętność współdziałania w
zespole, poczucie pewności siebie, obycie z mikrofonem.
Po części artystycznej Pani Dyrektor
podziękowała dzieciom za przedstawienie i życzyła
sukcesów na dalszym szczeblu edukacji jakim będzie
szkoła. Absolwenci otrzymali pamiątkowe tablo, książki z
dedykacją, a także dyplomy ukończenia przedszkola.
Były również łzy wzruszenia i podziękowania
od rodziców dla pracowników przedszkola „za trzy lata
uśmiechu, cierpliwości i życzliwości, mądrości i
wrażliwości”. Oczywiście nie obyło się bez podziękowania
dla naszych wspaniałych rodziców, którzy służyli pomocą
, brali udział w remontach, czynnie włączali się we
wszystkie imprezy przedszkolne i prezentowali wspaniałą
postawę przyjaciół przedszkola.
Patrząc na te wspaniałe, pewne siebie
przedszkolaki nachodzi nas refleksja – gdzie się
podziały te zapłakane oczka maluchów, wyczekujących w
pierwszych przedszkolnych dniach mamy i taty. Gdzie te
zagubione, niepewnie kroczące labiryntem korytarzy
istotki? Nie ma! Jest wygadana, czytająca, rozśpiewana
grupa IV, tuz przed pasowaniem na uczniów szkoły
podstawowej. Tutaj nawiązały się pierwsze przyjaźnie,
„miłości” nawet. Niektóre znajomości przetrwają,
niektóre dzieci idą do tej samej szkoły, ale niektórzy
nie zobaczą się być może już nigdy jak w słowach
pożegnalnej piosenki:
„Koleżanko
z warkoczem, to już ostatni dzień, może spotkamy się,
może nie. Koleżanko z warkoczem smutno trochę mi jest,
że nie zobaczę Cię, jak co dzień...”
Smutne są te rozstania, ale wiemy przecież,
że jedne z naszych dzieci opuszczają przedszkole, ale
inne już rosną by za rok, dwa jak zwykle wypełnić je
gwarem.
„Szczęśliwe było nasze dzieciństwo, szczęśliwi bądźcie
koledzy.
My krok
stawiamy naprzód, odważnie
Idziemy
do szkoły po wiedzę.”
Jolanta Gągała
Renata Rogacewicz
|